poniedziałek, 4 lutego 2013

załamania światła



styczeń uciekł gdzieś daleko
prawie niezauważony

długie pracowite wieczory w ciemni
głowa ciężka od pomysłów
przygotowania do przeglądu portfolio
może niedługo wystawa

kilka rozmów nasączonych za dużymi emocjami
rodząca się przyjaźń stawia znaki zapytania
tak się cieszę że urodziłam się w Polsce
tu na środku
gdzieś między Wschodem a Zachodem
w połowie drogi
że nie jestem bezmózgą lalka na sprzedaż mężowi
najważniejsze to ładnie opakowaną i wysoko sprzedaną
ale też nie dopadła mnie zachodnia emancypacja za wszelką cenę
tu na środku
w połowie drogi
gdzie sama wybieram wartości
zasypiam i budzę się z kim chcę
nie handluję
nie licytuję
mogę kochać
mogę nienawidzić

a dziś jest moskwa
ciężka
ołowiana
stalowa
SZARA
okropna

marzenia w domu
suszą się na ścianach
 

9 komentarzy:

  1. 'marzenia w domu
    suszą się na ścianach' - jak pięknie to ujęłaś!
    zawsze marzyła mi się własna ciemnia, lub przynajmniej jednorazowa praca w niej (żeby choć na moment poczuć się w pełni twórcą zdjęć, tak do końca).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to musisz koniecznie spróbować :-) chociaż to ciężka praca i cierpliwości wymaga SPORO :-)
      ale moment w którym 'pokazuje się' zdjęcie w wywoływaczu- bezcenne :-))

      Usuń
  2. Z wielką przyjemnością czyta się Twoje słowa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuję :-) czasami wydaje mi się, że mało kto rozumie te moje słowne zabawki, często słyszę że tworzę jakiś hermetyczny zbyt intymny świat, że piszę sama dla siebie i nie myślę o 'czytelnikach' ( to akurat prawda) ale dlatego te pojedyncze dobre słowa- jak Twoje - nabierają większego znaczenia :-)

      Usuń
    2. Wiesz, bo właśnie o to chodzi, żeby pisać dla siebie i nieważne jest to, czy ludzie rozumieją Twój świat czy nie - im bardziej Twój, im bardziej intymny, tym bardziej chcą przynajmniej poprzez ciekawość go zrozumieć i kto wie, może przy okazji dowiedzą się czegoś sami o sobie ;)

      Usuń
  3. Bardzo emocjonalne zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze że mam zdjęcia, inaczej emocje wylewałyby mi się uszami

      Usuń
  4. Sama napisałaś? Są niesamowite, widać, że potrafisz pięknie czuć.

    OdpowiedzUsuń