środa, 15 lutego 2012

stawać na nogi po raz kolejny



minęły prawie 2 tygodnie
wszystko wróciło do 'normy'
cokolwiek tą normą jest

ale ja 
tam w środku
i na dnie
czuję że znowu muszę uczyć się stawiać pierwsze kroki
i znowu 
i ile jeszcze


norma wymaga normalności
więc staram się jak mogę
o normalne zachowania
gesty i mimikę
wstawanie z łóżka

oddychanie

jestem
choć tak bardzo się boję
że to jest jak życie z rakiem
że zawsze dogoni cię
tępą świadomością nieuchronności
tego co najgorsze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz